Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Rozwścieczony kocur Puszek dotkliwie pogryzł domowników

Utworzony przez nikuś, 23 czerwca 2009 r. o 13:01
otumaniony przez tv napisał:
mam pytanie, czy dla tego kocura rodzaj krat jest istotny, solidne lub mniej solidne? czy to robi dla niego różnicę? wolałby może drucianą siatkę? jak myślisz? drugie pytanie, napisz jak w cywilizowanych krajach traktuje się zwierzęta, ja nic na ten temat nie wiem, wiem tylko, że chińczycy robią z piesków potrawkę do ryżu, to co robią z kotków? ciekawe to wszystko... aaa... wiem jeszcze, że do Włochów wozimy tirami w potwornych męczarniach koniki i oni, te Włochy te koniki kupują na kiełbasę, mimo tych męczarni i jedzą te kiełbasy, mimo cierpienia koników... zreszta nie wiem, czy kiełbasy, czy co innego, ja tego nie jadam. czy te Włochy to cywilizowany kraj?
Twoje wwypowiedzi świadczą o tym, ze jesteś bardzo ograniczonym człowiekiem z Polski C. Podając przykłady złego traktowania zwierząt sam siebie stawiasz na równi z tymi co piszą zabić, zniszczyć, zamordować. Poza tym nie masz pojęcia o zwierzętach i dziwię się , ze zabierasz głos w dyskusji. Nikt nikomu nie każe lubić zwierząt ale też nikt nie każe ich maltretować. Może tobie krata nie robi róznicy ale kotu owszem. Przykro jest patrzeć na to jak mały przestraszony kotek siedzi za solidnymi kratami niczym groźna bestia ktora tylko czyha na ofiarę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Siwy napisał:
O ! to ciekaaaaaawe ! Czy mogłabyś nas łaskawie oświecić jak też tam w "cywilizowanych krajach" traktuje się te psy, koty, schweine, chomiki, krowy itp. ? Ja jestem baaaardzo zacofany ale otwarty na nauki bo ta moja kołtuńska moherowatość i wiocha już mnie zaczyna doskwierać. Napisz np. cuś o tym jak "cywilizowani" Holendrzy traktują swoje krowy w fermach bez światła dziennego, albo kury z których jajca siłom wyduszajo. Ciekawe byłoby posłuchać kogoś mondrego...
Dyskutować można z ludźmi a nie z idiotami nie potrafiącymi pisać poprawnie po polsku. Wielcy znawcy, buehehehe, szkoda czasu na rozmowy bo i tak nic do was nie dotrze, no chyba, ze ktoś napisze coś z czym się zgadzacie, czyli kolejną bzdurę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Twoje wwypowiedzi świadczą o tym, ze jesteś bardzo ograniczonym człowiekiem z Polski C. Podając przykłady złego traktowania zwierząt sam siebie stawiasz na równi z tymi co piszą zabić, zniszczyć, zamordować. Poza tym nie masz pojęcia o zwierzętach i dziwię się , ze zabierasz głos w dyskusji. Nikt nikomu nie każe lubić zwierząt ale też nikt nie każe ich maltretować. Może tobie krata nie robi róznicy ale kotu owszem. Przykro jest patrzeć na to jak mały przestraszony kotek siedzi za solidnymi kratami niczym groźna bestia ktora tylko czyha na ofiarę.
no,no... bez nerw i obrazy mojej osoby... ja nikogo nie maltretuję, pytam tylko, bo nie wiem, jak jest w tych cywilizowanych światach, co tam robią zwierzątkom np. bezdomnym, wyrzuconym, porzuconym? ty wiesz, czy tylko udajesz, że wiesz? a poważnie temu kocurowi ta krata przeszkadza, wolałby mniej solidną? myślisz, że wtedy to lepiej by się poczuł Puszek? a może go weźmiesz do siebie do domu i będzie z toba spał i jadł ze stołu razem? weźmiesz Puszka? napisz cos o tych cywilizacjach, nie jedza tam psów i koni? to moze koty przerabiają na coś, np. na skórki leczące bóle krzyża?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
otumaniony przez tv napisał:
no,no... bez nerw i obrazy mojej osoby... ja nikogo nie maltretuję, pytam tylko, bo nie wiem, jak jest w tych cywilizowanych światach, co tam robią zwierzątkom np. bezdomnym, wyrzuconym, porzuconym? ty wiesz, czy tylko udajesz, że wiesz? a poważnie temu kocurowi ta krata przeszkadza, wolałby mniej solidną? myślisz, że wtedy to lepiej by się poczuł Puszek? a może go weźmiesz do siebie do domu i będzie z toba spał i jadł ze stołu razem? weźmiesz Puszka? napisz cos o tych cywilizacjach, nie jedza tam psów i koni? to moze koty przerabiają na coś, np. na skórki leczące bóle krzyża?
Po co pisać, skoro tutaj sami znawcy siedzą? Zwłaszcza tacy co to znają się na psychice kociej i wiedzą o niej wszystko chociaż nigdy w życiu nie opiekowali się żadnym zwierzęciem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Po co pisać, skoro tutaj sami znawcy siedzą? Zwłaszcza tacy co to znają się na psychice kociej i wiedzą o niej wszystko chociaż nigdy w życiu nie opiekowali się żadnym zwierzęciem.
ooo, przepraszam miałem chomika i szczura i drozda w klatce... a skąd ty wiesz, że dla Puszka grubość pętu w kracie, za którą siedzi ma takie kolosalne znaczenie? to z kociej psychiki wynika? wolą cieńsze kraty? popełnił przestępstwo to go zamkli za kratę? odsiedzi swoje i wyskoczy na wolne... czy w cywilizowanych krajach mają kocie więźnia z cieńszymi kratami?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Po co pisać, skoro tutaj sami znawcy siedzą? Zwłaszcza tacy co to znają się na psychice kociej i wiedzą o niej wszystko chociaż nigdy w życiu nie opiekowali się żadnym zwierzęciem.
Naprawdę jesteś pewien że np konkretnie JA nigdy nie opiekowałem się "żadnym zwierzęciem" ? Skąd to wiesz ? Jesteś jasnowidzem ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
- A w mojej wsi to krowa trojaczki urodziła! Jeden bycze ki dwie jałówki. Z sąsiedniej wsi poprzyjeżdżali oglądać. - I co? - I nic, chowają się... NUUUUDA, Sezon ogórkowy, NUUUUDA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
antyPuszek napisał:
a co to? redaktor rozpoczął już kampanię wyborczą radnego Puszka? pogratulować radnemu takiego speca od pijaru...
Marek po co ty lansujesz radnego Puszka? Coś z tego masz? Co ci Puszek może dać?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
otumaniony przez tv napisał:
popełnił przestępstwo to go zamkli za kratę? odsiedzi swoje i wyskoczy na wolne...
Chyba że weżmie dobrego adwokata ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zachowania kota wobec innych kotów czy człowieka są nie do przewidzenia. Niektóre z nich to zwierzęta mające bardzo silne potrzeby terytorialne, nie będą więc potrafiły mieszkać z innymi przedstawicielami tego samego gatunku. Jednak problem z agresją kota można powoli rozwiązać. Należy przy tym pamiętać, że wychowanie agresywnego kota wymaga sporo czasu i pracy. Własne terytorium ma dla kotów duże znaczenie. Jego obrona ukazuje się wtedy, gdy kot czuje intruza na terenie uznanym za swój ? w domu pojawia się nowy kot lub domowy kot spotyka obce koty z zewnątrz. Nie gra tu roli płeć ? kotki, tak samo jak i koty, zapalczywie będą broniły swojego terytorium, kiedy uznają, że zwierzę, które się na nim pojawiło, jest nieproszonym gościem. W takim wypadku kot czai się na intruza i goni go, a w przypadku bezpośredniego kontaktu syczy i bije go łapą. Taka agresja bardzo rzadko przejawia się wobec ludzi. Dorosłe samce często ?grożą? sobie i walczą. Jest to objaw naturalny, zwłaszcza w przypadku chęci zmiany pozycji na wyższą bądź w okresie rui kotek. ?Groźby? przejawiają się przybraniem zrytualizowanej postawy ciała, sztywnym chodem, wrzaskami i wyciem. W przypadku walki napastnik atakuje kark i szyję przeciwnika oraz powala go na ziemię, a ten, próbując się bronić, bije go i drapie po brzuchu. Rany pozostałe po takiej walce bardzo rzadko są poważne, jednak nawet małe zadrapania mogą stać się źródłem infekcji. U samców wykastrowanych taka agresja występuje rzadziej, niż u tych, których nie poddano zabiegowi kastracji. U kotów, które czują się napastowane i nie widzą możliwości ucieczki występuje agresja ze strachu i w obronie własnej. Taki kot bardzo często kładzie się na ziemi, podkula pod siebie łapy, kładzie uszy do tyłu i podwija ogon. Zachowanie to przejawia się często w odpowiedzi na chęć skarcenia lub karę ze strony człowieka, atak lub jego próbę ze strony innego kota i w sytuacjach, kiedy zwierzę czuje się zagrożone i wystraszone. Agresja przekierowana następuje w momencie, gdy kot został rozdrażniony, ale nie może zaatakować prowokatora. Może wyładować wtedy swoją agresję na innym zwierzęciu bądź człowieku (rzucając się na przykład na jego rękę lub nogę). Agresja wywołana zabawą zdarza się głównie u kotów młodych (poniżej 2 roku życia), które nie mają innych kocich towarzyszy zabaw. Udawane ataki na człowieka, który niczego się nie spodziewa (schodzi ze schodów czy nawet porusza się we śnie) kończą się zwykle drapaniem i gryzieniem, które jednak nie kaleczy skóry. Kot, który chce zaatakować, może zastygać przykucnięty w bezruchu przed nagłym skokiem, poruszać ogonem, poruszać w przód i w tył uszami lub owijać przednimi łapkami nogę lub rękę człowieka podczas ?zagryzania? ofiary. Większość agresywnych zachowań wywodzących się z zabawy najprościej jest przekierować na jakiś przedmiot, np. zabawkę dla kota. Koty mogą okazywać agresję również podczas pieszczot ? głaskania czy czesania. Należy ich zaprzestać, kiedy kot zaczął się niecierpliwić i kręcić, machać ogonem lub samym jego końcem, poruszać w tył i przód uszami albo kłaść je po sobie lub w momencie, kiedy zaczyna uważnym wzrokiem wodzić za ręką. Czas czesania można przedłużyć, podając kotu jakiś smakołyk w jego trakcie, kiedy wydaje się nam, że zwierzę przejawia którykolwiek z wyżej wymienionych objawów. Częstotliwość czesania powinna się chwilowo zmniejszyć. Należy też pamiętać, że kota powinno się nagrodzić za jego cierpliwość także na koniec czesania, przed pojawieniem się pierwszych oznak agresji. źródło: www.vetopedia.pl
Ostatnio edytowany 7 lipca 2009 r. o 14:38
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Siwy napisał:
Chyba że weżmie dobrego adwokata ?
i od lekarza dobry papiery... może jakąś operacje "mu zrobią"? dla lwa "zrobili", co szkodzi kocura "zoperować"... aby z pierdla wyskoczył biedaczyna. czuję, że juz ci wszyscy obrońcy zwierząt z forum coś wymyślą, aby dziecinę wyciągnąć z tej strasznej klatki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czego robić nie należy: • podnosić przestraszonego lub agresywnego kota – grozi to podrapaniem i pogryzieniem, a rany trudno się goją i może wdać się infekcja; w przypadku zadrapania należy przemyć ranę wodą utlenioną i udać się do lekarza; • karać kota – może to spowodować pogłębienie się agresji i niechęć do naszej osoby; • odciągać od siebie walczące koty i wkładać między nie ręce – grozi to podrapaniem i pogryzieniem; takie starcia należy przerywać polewając koty wodą, wydając ostry dźwięk lub rzucając w nie coś miękkiego (np. maskotkę).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Zachowania kota wobec innych kotów czy człowieka są nie do przewidzenia.
to trzeba coś z tym robić... najlepiej wszystkie koty wyizolować ze społeczeństwa... dobrze żę Puszka zamkli do więźnią...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
otumaniony przez tv napisał:
to trzeba coś z tym robić... najlepiej wszystkie koty wyizolować ze społeczeństwa... dobrze żę Puszka zamkli do więźnią...
Tak, z tym, ze trzeba idiotów twojego pokroju izolować, stanowią o wiele większe zagrożenie dla środowiska niż zwierzęta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
otumaniony przez tv napisał:
to trzeba coś z tym robić... najlepiej wszystkie koty wyizolować ze społeczeństwa... dobrze żę Puszka zamkli do więźnią...
Otumaniony ! Zobacz ile tego badziewia tu się zebrało ! Sodoma, Gomora ! Ja się z tobo zgadzam : wszystkie koty zamknąć do pierdla i spokój ! Czyż to nie piękny widok ten Puszek za kratami ? nareszcie spokojny, pod tekturą ? Ja to bym jeszcze poszedł dalej i wszystkie SOBAKI też zamknął w kiciu ! Lewactwo U-WIEEEL-BIAAA sirściuchy a nienawidzi ludzi ! To inna mutacja FASZYZMU !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Należy przy tym pamiętać, że wychowanie agresywnego kota wymaga sporo czasu i pracy.
Tylko jacyś popaprańcy tracą czas na "wychowywanie" kota ! Normalny człowiek zajmuje się wychowywaniem dziecka a nie kota ! Kota to miotłą przez łeb i spokój ! Może jeszcze, czubki, założycie (na koszt podatnika oczywiście) SZKOŁĘ dla kotów ? i Domy Kultury ? i zaprojektujecie specjalne autobusy żeby KOTY mogły dojeżdżać do pracy ? Ech czubki, wy czubki !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale komentarze, ale język - jak od starego buta. Siwe dymy i "dziennikarze"? Aha, klasy dziennikarskie wprowadzono w regionie dolnej Krzny już na poziomie szkół zawodowych: Jedynie anonimowy Internet pozwala ukryć Wielkie Osoby. I wstyd. Gratulki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tylko utopić w rzece...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ale komentarze, ale język - jak od starego buta. Siwe dymy i "dziennikarze"? Aha, klasy dziennikarskie wprowadzono w regionie dolnej Krzny już na poziomie szkół zawodowych: Jedynie anonimowy Internet pozwala ukryć Wielkie Osoby. I wstyd. Gratulki.
jestes, wylazłeś ze swej nory... siwy poznajesz te "siwe dymy"... to na forum dziennika królowało, czy nieboszczki gazety bialskiej? dawaj...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kici kici
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...